wtorek, 16 marca 2021

i po urodzinach

 Marzec przechodzi całkiem przyjemnie. Niby od wczoraj znowu wprowadzili obostrzenia (w weekend przed IKEĄ była gigantyczna kolejka wychodząca przed budynek jednak, zaskoczenie, nie zablokowali sklepu i dalej stoi całkowicie otwarty, aż wczoraj dokupiłem kilka mebli, przecież w nowym mieszkaniu muszę jakoś sobie żyć). Z ogłoszeń parafialnych, data ślubu mi się przesunęła, dziwnie to teraz działa, najwyżej poczekam jeszcze miesiąc na swój ślub. Obrączki z białego złota choć wolałbym tak klasycznie jak tylko się da. Kolczyk w języku wymieniony, wibracyjny trzymany w portfelu, w języku ponownie świecący plastikowy, podarunek od starej narzeczonej. 

Obecnej pokazałem trochę materiałów, na jej prośbę dałem jej mocną diagnozę jej poprzedniego związku i wytłumaczyłem w jak toksycznym związku żyła te wszystkie lata, wreszcie trafiłem na kogoś dla mnie.

Gruntem tłumaczenia było pokazanie/wyliczenie z jak wielkim bagażem emocjonalnym miała swojego eks przez te wszystkie lata, nawet nie była w stanie powiedzieć że się mylę, jako nauczycielka wie że trzeba weryfikować każdy z tych argumentów, nad każdym się pochylić i dokładnie go obadać. Miło być z kimś kto również ma kilka opcji awaryjnych zdecydowanie nie tylko w polsce, własne mieszkania (te akurat w polsce), ale jako dodatek - bycie ze mną głównie za moją inteligencję. Po raz pierwszy pokazanie czegoś takiego w sposób obiektywny, miło. 

Niedziela spędzona w teatrze żydowskim. To akurat teatr którego założenie nie jest w żaden sposób połączone z moją linią więc nie było żadnej sali z nazwiskiem mojego pra...........dziadka, miło, ponownie w teatrze jak widz a nie krytyk :D zupełnie jak w anglii. 

Każdy dzień coraz lepszy. Nie potrafię okazywać temu wdzięczności, nie będę za coś dziękował w momencie gdy wiedziałem że dokładnie tak będzie. Kontrola wewnętrzna w życiu eliminuje zaskoczenie ale daje za to możliwość zaplanowania wszystkiego ze spodziewanymi rezultatami. Każdy dzień lepszy od poprzedniego. Spacery, wykłady, restauracje (nawet te z pozoru zamknięte, wystarczy tylko wiedzieć jak podchodzić lokal od tyłu), wycieczki po polsce, miło. Jeśli coś w międzyczasie się nie wydarzy, następny post gdy już będę zaobrączkowany.



środa, 27 stycznia 2021

Nowy rok znanej epidemii

 Nigdy nie chcieć za dużo, nie pragnąć wszystkiego


Nawet wśród ludzi możemy być bardzo samotni. Probujemy sami się oceniac. Wpychamy się w nieistniejące ramy. Dla kogo starymy się być lepsi. Czy sami tego chcemy czy po prostu chcemy tak być oceniani. Noś garnitur w niedzielę. Oskarżaj i szukaj atencji. Wmuszaj sobie bezsensowne cele z wmuszonym potwierdzeniem polepszenia stanu życia. Nie rwij jabłek z nie swoich drzew. Udaj zainteresowania polityką i ekonomią profesorze od wszystkiego. To nie jest kraj dla ludzi z nadzieją i marzeniem. Bądź pokorny jak cielę. Zbyt dobrze się żyje? Dobra rodzina? Spokojne życie? Brak problemów? Jest kasa? Jest dom? Są zwierzęta, kominek, ziemia nad zalewem? Spokojnie, jak bardzo nie będzie miło, szybko znajdzie się ktoś kto będzie to umniejszał, ściągnie do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.

Projekt tworzony, jeszcze nie dokończony ale na razie wygląda chyba tak: 



Po kolejnym ciężkim dniu, przygarnięciu kota, ogarnianiem mu weta, wraca się do warszawy. Trzeba
Czeka na mnie Aga, Beata, Marta i Natalia. Natalia i jej mieszkanie jest mi akurat dobrze znane - reszta, jakieś kawiarnie, cóż, nowe miejsca. 
Beata zapytała ostatnio "czemu dajesz się wykorzystywać. Przecież widać że wykorzystują Twoją dobroć a Ty się dajesz." Po zasugerowaniu że powinienem traktować dziewczyny jak szmaty - nie bardzo, nie mój styl. 
Teraz lepsze zastanowienia. Które mieszkania sprzedać a które zostawić, to akurat dobre rozmyślania, aż dziś w starostwie byłem ale D nie wyszła, powiedziała że są kamery i je kontrolują. Właściwie jej szefową jest moja matka biologiczna i bardzo dobrze pamiętam co D o niej powiedziała xD

Prawko będzie robione, najpierw upewnienie wygaśnięcia orzeczenia - z działającym orzeczeniem nie dostałbym pozwolenia na robienie prawka, wiem nawet które auto na mnie czeka. 

Miło. Dla niektórych to niesamowite rzeczy a dla mnie po prostu koniec stycznia. 

ach, stworzyć formę własną, przerzucić się na zewnątrz, wyrazić się, niech kształt mój rodzi się ze mnie, niech nie będzie zrobiony mi






"Take away the despair and there is nothing left. Nothing but an empty room, and a hook of the perfect shape and size for snagging your heart."

Musimy móc
Albo z dzieckiem będzie katastrofa



sobota, 4 kwietnia 2020

Róbmy swoje

nowy rok, nowa epidemia, nowa kwarantanna
ogólnie smutno i znowu nie wiem co robić, siedzę w książkach
smutno do poziomu wystarczającego by założyć osobny zeszyt, tam już tylko ja mam dostęp
Klaudii nie ma od dawna, i to dobrze, zwykłe rozkapryszone dziecko którego już powoli nie byłem w stanie podnieść a to już coś oznacza. Prawdopodobnie byśmy dalej byli, jednak musiałbym zmienić kilka rzeczy w życiu: 
dorobić kilku alkoholików, jakieś molestowanie zawsze przydatne, narkotyki, jej stare źródła wygasły a ja nie mogę załatwić nowych, peszek, niepotrzebnie brałem ją do tej Bułgarii.

czwartek, 16 maja 2019

Utrzymanie aktualizowania

Sporo się zmienia w zyciu, teraz z Klaudią i oby tak już zostało. Pierwsza normalna., jakże bardzo człowiek zauroczony da się oszukać płochą nadzieją
Podejście do życia równiez się zmienia. Całe dotychczasowe staralem się dopasowywać, wszędzie gdzie trzeba było, porzucałem autonomię dla większego dobra, oglądać, słuchać, zachowywać się i myslec jak tłum. Lata pielegnowania znajomosci, uniwersalny kodeks "tak, oczywiście, z chęcią pomogę", brak asertywności. Teraz dopiero po psychologii rozpocząłem wgląd, swoje hobby, pasje, ambicje i marzenia.
Jak na razie wychodzi, że bardziej mi do buntownika. Masa zachowań za które chciałbym przeprosic nie daje mi szansy bym to zrobił. 
Coś jest modne? Trudno, będę robił co mi się podoba. Broda ? Nie. Fryzura jak u 50% mężczyzn więc fala na pół głowy? Nie. krytykowanie pewnej partii a skryte marzenie o 500+? Nie.
Bohaterem stał się V, Nemeczek, Neo, Gavroche
, Pontmercy, Guy Fawkes, Konrad Wallenrod
rozpocząłem kwestionowanie otoczenia.
W pracy nie lepiej. Osoby dla których jest ona ważniejsza od reszty życza naprawdę nie zauważaja, że bardziej nie mógłbym jej olewać. Siedze, przepisuję, projektuje, rysuję... Formuję ją tak by sprawiała mi przyjemność... i szukam następnej. 
Po latach siedzenia w temacie psychiki kobiet, głównie kobiet, masie przeczytanych książek i masie szkoleń, powinienem chyba dokończyć wpisywanie istotnych faktów w swojej wersji książki "wszystko co faceci wiedzą o kobietach". Z pewnością ją dokończę i kupię większy gładki zeszyt by i jego zapełnić tymi prawdami. Prawdopodobnie sporo miejsca byłoby tam pt. "dlaczego jak kurdupel znajomej pomachał jej przed oczami portfelem to już za nim pobiegła.










A tak na koniec. Podyplomówka ZZL zbiera się ku końcowi, zainteresowanie metodą haya aktualne, ponoć może być nudne ale cóż, pracy jako grafik powoli tez szukam

Tyś niewolnik, jedyna broń niewolników – podstępy!

Nic nie żałuję, choć gorzkie łzy leję,Boś wszystko odjął, zostawił nadzieję.


Młodości! Jakże wielkie twe ofiary!


Pieniądze to nie wszystko. To tylko premia za słuszną koncepcję


Zawsze w życiu lepiej mieć drugi wariant


Człowiek się liczy, nie branża

Rezygnacja zabija ludzi. przeciwstawić się rezygnacji to przekroczyć własne, ludzkie granice.

si tu peux le faire je peux le faire

Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów


czwartek, 16 sierpnia 2018

Widziałem rzeczy, którym wy ludzie nie dalibyście wiary. Statki szturmowe w ogniu sunące ku ramionom Oriona. Oglądałem promienie laserów błyszczące w ciemnościach blisko wrót Tannhausera. Wszystkie te chwile znikną w czasie jak łzy w deszczu. Czas umierać.
  • I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die.



ogólnie zadowolony, nowe kursy zaliczone, niedługo studia podyplomowe

specjalista excel
rekrutacja pracowników

ciekawą kwestią jest że najlepiej kobiety są responsywne dopiero gdy traktuje się je jak ostatnie szmaty
to nie lata gdy trzeba było jedynie dojebać innemu jaskiniowcowi i wziąć jego kobietę, teraz pojawiły się wymagania:

głównie: miej pracę, samochód, własną firmę i najlepiej na starcie przepisz mi połowę swojego majątku i daj się puszczać po kątach a ja w zamian będę mówiłą że jestem twoją dziewczyną

co za zaszczyt
trafne zobrazowanie wymów kobiety, tym razem przedstawione jak by to wyglądało z strony faceta 

ciekawe jak te wojujące kobiety go zgnoją za to, tak zwykle kończy się chwila prawdy odbiedająca os jedynego słusznego podejścia

jako jeden z niewielu w rodzinie edukacja się rozpędza
na 2 studiach (albo 3, nie wiem już jak to liczy) się nie skończy



dawno nie ruszałem kart, ale zrobię talię zo-zu w formacie ext, nie bawię się w commandera, ponoc wnerwiająca talia

no i nowe hobby doszło ( a raczej kontynuacja starego)











jeżynówka, poziomówka, bananówka, keksówka, daktylówka i krówkowy likier
nie ruszam, trzymam i częstuję, miłe gesty takim czyms zaskoczyc, w planach paprykówka, orzechówka, chrzanówka 

Cnota rzadko bardzo zyskuje uznanie,
zawistni umrą, ale zawiść pozostanie.
Molier, Świętoszek

i wszystko zaczyna się na D - dream desire delight despair destiny death destruction delusion

Jaką moc miałoby piekło, gdyby uwięzieni tutaj nie mogli śnić o niebie?

"I'm not merciful or blessed. I'm just me. I've got a job to do and I do it....When the first living thing existed, I was there. Waiting. When the last living thing dies, my job will be finished. I'll put the chairs on the tables, turn out the lights and lock the universe behind me when I leave."

"Take away the despair and there is nothing left. Nothing but an empty room, and a hook of the perfect shape and size for snagging your heart."



si dicas ita
łać. jeśli tak mówisz

Sprawa, a nie śmierć, czyni męczennika

Lek od trucizny różni tylko dawka

czego nie potrafię stworzyć tego nie rozumiem
fizyka kwantowa, aforyzm ulubionego fizyka Dragana

zdrowy rozsądek to zbiór przesądów które nabywamy do 16 roku życia

Try not. Do. Or do not. There is no try.

sobota, 6 stycznia 2018

Ponowne parterowanie

Od sierpnia cisza
Ptyś dostał się na polibudę, racja
Miało być miło, niestety nie, coś czuję że to kwestia czasu aż znajdzie lepszego sponsora, jakoś strasznie to popularne ostatnio, od momenbtu przerzucenia relacji z nastawieniem na początek internetowy - nie szuka się partnera, szuka się sponsora
Mówiono, nie zadawaj się z dzieckiem, szukaj starszych, normalniejszych nie znajdziesz, będą CIę pouczać, będą Ci matkować, będziesz gnojony i niszczony, ucz się tego, ignoruj, szanuj swe możliwości, nie słuchałem
Mówili też bym znalazł kogoś normalnego, ciągle się szuka
Niestety, jak się jest z dziewczyną która jak pies lata tylko przy nodze swojej pani to nigdy nie będzie się miało prawdziwej partnerki

Gdy czułem, że coś się kręci, instalacja tindera była natychmiastowa
Ptyś na puławskiej a ja z nowymi na wilanowie